reklama
kategoria: Kraj
16 lipiec 2025

W stronę polskich mundurowych poleciały butelki, w tym koktajl Mołotowa

zdjęcie: W stronę polskich mundurowych poleciały butelki, w tym koktajl Mołotowa / fot. PAP
fot. PAP
Podczas przeciwdziałania próbie nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią w stronę polskich mundurowych poleciały butelki, w tym koktajl Mołotowa – przekazał w środę rzecznik SG ppłk Andrzej Juźwiak. MSWiA podkreśliło, że sprawę traktuje priorytetowo.
REKLAMA

Podczas konferencji w MSWiA rzecznik komendanta głównego Straży Granicznej ppłk Andrzej Juźwiak przekazał, że we wtorek po godzinie 22.00 funkcjonariusze SG zauważyli grupę cudzoziemców próbujących przekroczyć polsko-białoruski odcinek granicy państwowej niedaleko placówki SG w Czeremsze.

– Podczas przeciwdziałania tej próbie ze strony białoruskiej leciały kamienie. W pewnym momencie doszło do tego, że w stronę polskich mundurowych, polskich służb poleciały butelki, w tym koktajl Mołotowa, który wybuchł, eksplodował tuż przy polskich patrolach i migrantach, którzy zostali ujawnieni po przekroczeniu granicy państwowej – powiedział Juźwiak.

Dodał, że nikomu nic się nie stało. Wskazał ponadto, że od pewnego czasu zauważalny jest wzrost liczby prób nielegalnego przekroczenia granicy państwowej na odcinku polsko-białoruskim.

– Ubiegłej doby doszło do blisko 220 takich zdarzeń, a od początku tego roku zanotowano ponad 17 tys. takich przypadków – przekazał.

Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński powiedział, że szef MSWiA Tomasz Siemoniak o sprawie ataku rozmawiał w środę z zastępcą komendanta SG i z innymi ministrami.

– Sprawa jest priorytetowa i będzie wyjaśniona do końca – zaznaczył.

Do ataku odniósł się na platformie X szef MSWiA.

„Każdy atak migrantów nielegalnie przekraczających granicę (przy współpracy białoruskich służb) na polskich funkcjonariuszy i żołnierzy spotka się ze zdecydowaną odpowiedzią z użyciem wszelkich dostępnych środków. Nie będziemy tolerowali przemocy wymierzonej w tych, którzy chronią Rzeczpospolitą” – napisał Tomasz Siemoniak.

Również rzecznik resortu podkreślał na konferencji, że nic na wschodniej granicy nie dzieje się bez wiedzy i pozwolenia służb rosyjskich czy białoruskich. W jego ocenie wzrost liczby prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej wynika z tego, że służby białoruskie myślały, że Polska przerzuci w związku z rozpoczętymi kontrolami na granicach wewnętrznych siły i środki w tamte miejsca.

– Nie. Nasza granica z Białorusią jest szczelna. Tam są setki żołnierzy i funkcjonariuszy Straży Granicznej. Widać bezradność służb białoruskich i rosyjskich. Próbują podkopów, próbują przejścia górą. Skuteczność naszych funkcjonariuszy i żołnierzy jest 98-procentowa. Granica polska jest bezpieczna – zaznaczył.

Dodał, że strona polska nie pozwoli na ataki na naszych żołnierzy i funkcjonariuszy.

– Żołnierze, funkcjonariusze Straży Granicznej i policjanci, jeśli są wzywani do wsparcia, mają środki przymusu bezpośredniego i używają ich adekwatnie do zagrożenia. Jeżeli jest zagrożone zdrowie czy życie żołnierza, czy funkcjonariusza, ma on prawo użyć wszystkich przewidzianych prawem środków przymusu bezpośredniego, łącznie z użyciem broni ostrej – zaznaczył Dobrzyński.

Rzecznik SG przekazał ponadto, że szef podlaskiej SG tuż po incydencie kilkukrotnie próbował skontaktować się ze swoimi odpowiednikami po stronie białoruskiej.

– Zostało wysłane też pismo do strony białoruskiej. Jak dotychczas pozostaje ono bez odpowiedzi – powiedział.

O zdarzeniu poinformował w środę wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, który na portalu X napisał, że „agresja na wschodniej granicy narasta; żołnierze są atakowani nie tylko kamieniami, ale też butelkami z łatwopalną cieczą”. „Każdy taki atak to atak na państwo polskie” – podkreślił.

Dlatego – zaznaczył Kosiniak-Kamysz – zmienione zostało prawo i „żołnierze mają dziś jasne zasady użycia broni” oraz pełną ochronę prawną. „Nie mogą się bać zdecydowanie reagować, gdy bronią Polski” – podkreślił szef MON i podziękował żołnierzom za służbę.

Osoba, która rzuciła koktajlem Mołotowa, była za zaporą. Nie została zatrzymana. (PAP)

mchom/ ak/ mhr/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Nowy Tomyśl
15.9°C
wschód słońca: 04:52
zachód słońca: 21:10
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Nowym Tomyślu

kiedy
2025-09-19 18:00
miejsce
Nowotomyski Ośrodek Kultury, Nowy...
wstęp biletowany
kiedy
2025-09-21 15:00
miejsce
Nowotomyski Ośrodek Kultury, Nowy...
wstęp biletowany
kiedy
2025-09-21 18:00
miejsce
Nowotomyski Ośrodek Kultury, Nowy...
wstęp biletowany
kiedy
2025-10-04 17:00
miejsce
Nowotomyski Ośrodek Kultury, Nowy...
wstęp biletowany